Moje miasto – za tym mężczyzną stoi kobieta

Wiem, że serwuję Wam tutaj moje miasto dość często, ale póki co niewiele mam okazji, by ruszyć się gdzieś dalej. Poza tym nie jest to typowa miejscowość turystyczna, a mamy tu kilka ciekawych miejsc i historii, które warto „sprzedać” dalej. Dziś chciałam Wam przedstawić osobę szczególną, która od kilku lat jest symbolem naszego miasta. Opowiem Wam też o kobiecie, która za nim stoi.

Agnieszka Lisiak Stefan Rowiński

W Ostrowie Wielkopolskim nie mamy wielu pomników. Najokazalszy jaki był, jawi mi się we wspomnieniach z dzieciństwa i poświęcony był Armii Czerwonej. Nic dziwnego, że dziś go już nie ma. A może nawet wcale nie był taki okazały… w dzieciństwie przecież wszystko wydaje się takie ogromne.

Dziś rozpoznawalnym symbolem Ostrowa Wielkopolskiego, który pojawia się na niemal wszystkich pocztówkach jest stojący na Rynku przed Ratuszem stolik burmistrza. Pojawił się on tam w 2009 roku, kiedy w wielu miastach wyrastały ławeczki ze znanymi ich mieszkańcami. Do naszego burmistrza, który siedzi z filiżanką przy stoliku można się dosiąść, bo na przechodniów czekają dwa krzesła – w tym jedno ufundowane przez partnerskie miasto Nordhausen.

Moje miasto – ten mężczyzna…

Ów jegomość siedzący przy stoliku o każdej porze to Stefan Rowiński, pierwszy burmistrz Ostrowa Wielkopolskiego po odzyskaniu niepodległości, jedna z najwybitniejszych postaci w dziejach miasta. Był księgarzem, działaczem społecznym i politycznym oraz delegatem rządu londyńskiego na Wielkopolskę. Już będąc w szkole włączył się w tajną działalność gimnazjalnego Towarzystwa Tomasza Zana. W okresie zaborów był aktywny w organizowaniu polskiego życia narodowego, prowadził księgarnię, drukarnię i wydawnictwo „Gazety Ostrowskiej”. Jego zasługą było powstanie w naszym mieście Fabryki Wagon, która swojego czasu była największym zakładem pracy w mieście i jednym z większych w okolicy. Jako prezes komitetu rozbudowy Gimnazjum Męskiego, pożyczkę bankową na ten cel gwarantował swoim domem. Wokół Rowińskiego zgromadziła się elita kulturalna Ostrowa.

Stefan Rowiński

Stefan Rowiński był aktywnym uczestnikiem wydarzeń związanych z powołaniem Republiki Ostrowskiej, o której Wam pisałam ostatnio. Był inicjatorem i autorem rezolucji, że ,,miasto i powiat Ostrów są polskim terytorium należącym do przyszłego wolnego Państwa Polskiego’’. 1 stycznia 1919 roku został pierwszym polskim burmistrzem. Funkcję pełnił przez 15 miesięcy. Nie ubiegał się o wybór na dalsze pełnienie funkcji burmistrza. Był aktywnym radnym miejskim kilku kadencji w latach 1922-1938.

Od pierwszych dni okupacji niemieckiej zaangażował się w pracę konspiracyjną. Na początku okupacji znalazł się na liście osób przewidzianych do rozstrzelania, ale staraniem ostrowskich Niemców został z niej wykreślony. Symbolicznym i realnym potwierdzeniem autorytetu Stefana Rowińskiego było w 1942 roku wyznaczenie jego osoby na funkcję delegata okręgowego na Wielkopolskę rządu polskiego w Londynie. Zaszczytną funkcję pełnił do śmierci, która nastąpiła 27 listopada 1943 roku.

…i ta kobieta

Ale moje miasto to nie tylko ciekawa historia, ale równie interesująca współczesność. Jeśli na myśl o autorze takiego posągu przychodzi Wam na myśl stary, brodaty rzeźbiarz, jesteście w totalnym błędzie.  Autorką jest młoda, ostrowska artystka – Agnieszka Lisiak „Skórka”, która ma na swoim koncie już sporo tego rodzaju przedsięwzięć. Oprócz Stefana Rowińskiego, w Ostrowie Wielkopolskim stoi pomnik św. Jana Pawła II jej autorstwa, a w partnerskim Nordhausen zyskali cudne żurawie na budynku. Rok temu w Wolsztynie stanął także pomnik powstańca wielkopolskiego jej autorstwa, a kolejny pojawi się w Kaliningradzie.

agnieszkalisiak

 

Agnieszka Lisiak Jan Paweł II

 

Agnieszka Lisiak

Agnieszka Lisiak „Skórka”, to jednak nie tylko rzeźba, bo artystka zajmuje się też ceramiką, malarstwem i modą. Ma na swoim koncie wiele wystaw, a także kilka nagród i wyróżnień. Jest autorką statuetek w wielu konkursach, jak choćby statuetka Grand Prix Komeda wręczana na Festiwalu Filmowym im. Krzysztofa Komedy, który odbywa się w Ostrowie Wielkopolskim, a o którym opowiem Wam następnym razem. Jeśli kiedyś uda Wam się trafić na jej wystawę – a wystawiała już swoje prace m.in. w Poznaniu czy Wrocławiu – to zajrzyjcie koniecznie. Rzeźba Agnieszki Lisiak jest bardzo kobieca i choć znawcą sztuki nie jestem, wystawy i prace, które widziałam zawsze do mnie trafiały. Nigdy nie musiałam się zastanawiać, „co autor miał na myśli”, bo patrząc na nie wewnętrznie wiedziałam, co mówi do mnie artysta. Może to przez to, że rzeźbiarka jest kobietą, a może dlatego, że inspiracje często pochodzą z życia.

Grand Prix Komeda

Agnieszka Lisiak

I jeszcze jedno… Artystka robi wszystko, aby ze sztuką docierać do wszystkich i otwierać na sztukę. Znakomitym ku temu miejscem jest Pracownia Artystyczna UNIKAT, gdzie prowadzone są zajęcia z ceramiki dla dzieci i dorosłych. Uwierzcie mi, gdy ogląda się prace dzieciaków, samemu chciałoby się spróbować, bo powstają tam naprawdę piękne rzeczy. Można w ten sposób zrobić sobie np. bardzo unikatową biżuterię. Agnieszka Lisiak Skórka prowadzi też plenerowe zajęcia dla dzieciaków, podczas których powstają prace z gliny, które następnie są wypalane w przygotowanym plenerowym piecu. To niesamowita przygoda i zabawa…

Agnieszka Lisiak

I tym sposobem pokazałam Wam, że moje miasto to nie tylko niesamowite miejsca i ciekawe historie, ale i ludzie, którzy czynią to miasto jeszcze bardziej wyjątkowym.

A czy w Waszych miastach stoją jakieś charakterystyczne posągi czy pomniki?

Buziaki!
signature
Subskrybuj, żeby nie przegapić żadnego posta!
Podaj swój e-mail, aby otrzymywać informacje o nowościach!
Tagi

Co o tym myślisz?

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • Agnieszka
    30 stycznia, 2016

    Ale pomysłowe ! Powinno być tego jak najwięcej 🙂

  • panikara
    30 stycznia, 2016

    Nie przepadam za pomnikami i różnymi ławeczkami ze znanymi osobami. Za to te ptaszki na budynku są przepiękne! 🙂

  • Marionetka Mody
    30 stycznia, 2016

    Bardzo ciekawe, mi się kiedyś marzy zakup przewodnika po Warszawie i dokładne zwiedzenia każdej dzielnicy 🙂 Niby się tu żyje, a wie tak niewiele

  • Lidia
    30 stycznia, 2016

    Ciekawe te pomniki 🙂 Burmistrz trochę mnie śmieszy, ale jego sprawa 😉
    Pomnik papieża wygląda zdecydowanie lepiej niż w moim mieście. U Was młody, radosny, zapraszający, a u nas stary, zgarbiony człowiek, przygnieciony życiem.
    Ptaszki są najfajniejsze 🙂

  • mała-myśl
    30 stycznia, 2016

    No proszę jaka ciekawostka. U mnie w mieście jest Pomnik Ofiar Katynia.

  • alessandra
    30 stycznia, 2016

    Such beautiful pictures!
    http://www.alessandrastyle.com

  • sandicious
    30 stycznia, 2016

    bardzo fajny pomysł z opisywaniem , bo nie każdy słyszał o takich osobistościach. U mnie jest pomnik lotników polskich.
    Sandicious

  • justynka ma kota...
    30 stycznia, 2016

    Bardzo interesujące rzeźby! Papież to chyba najpopularniejszy motyw pomników w Polsce 😉
    A tak w ogóle to ty zawsze tak interesująco i z pasją opowiadasz o swoimmieście, że bardzo żałuję, że nie zostałaś wtedy burmistrzem!

  • tr3ndygirl fashion blog
    30 stycznia, 2016

    very beautiful decors and pictures
    have an happy day
    fashion blogger
    kiss

  • patrycja
    30 stycznia, 2016

    Warto chwalić się swim;)

  • pirelka
    30 stycznia, 2016

    Nigdy nie byłam w Twoim mieście. Chętnie bym się zwiedziła to miasto.

  • Patryk
    30 stycznia, 2016

    Bardzo lubię Pani posty związane z Ostrowem Wielkopolskim 🙂 Niestety, nigdy nie byłem w Ostrowie Wielkopolskim 🙂 Muszę przyznać, że ładne macie miasto i ciekawe informacje można dowiedzieć się o Ostrowie Wielkopolskim.
    Pozdrawiam.
    Patryk – blog o żywieniu zbiorowym konsumentów

  • Zdjęcia mają piękny klimat a na żywo jest na pewno jeszcze lepiej 😀

  • Melduję Gotowość
    30 stycznia, 2016

    Ja też uwielbiam swoje miasto, w ogóle Wielkopolskę uwielbiam! U nas nie ma pomników, co najwyżej tablice związane z koleją.

  • Świnka
    31 stycznia, 2016

    Świetne! U nas w Bielsku najbardziej znane są pomniki Reksia i Bolka i Lolka 😉 Uwielbiam je!

  • Agnieszka - Polska Zupa
    31 stycznia, 2016

    Ciekawie, a co do rzeźbiarki, podoba mi się różnorodność tematyki jej prac 🙂

  • Mamy do pogadania
    31 stycznia, 2016

    Wszędzie pełno takich pomników 🙂 chociaż ja to głównei kojarzę Pana z rowerem w Poznaniu i .. KRASNOLUDKI we Wrocławiu 😉

  • Karolina
    31 stycznia, 2016

    u mnie w mojej malej miejscowości chyba są 2 większe pomniki. Nie wyobrażalam sobie tak młodej rzeźbiarki 🙂

  • sandraxblog
    31 stycznia, 2016

    u mnie to chyba tylko pomnik Jana Kiepury jest taki specyficzny 😀

  • Agnieszka Wieczorek
    31 stycznia, 2016

    Podobają mi się takie ławeczki i pomniki. W moim Tarnowie też parę lat temu pojawiło się kilka takich „postaci”. Widać, że autorka prac ze zdjęć jest bardzo utalentowana 🙂

  • Gaja
    31 stycznia, 2016

    Całkiem dużo wiesz oswoim mieście, widać, że jesteś zaangażowana w ten „zwiazek”, zresztą kiedyś chyba kandydowałaś w jakichś wyborach, o ile dobrze pamiętam… Taka sztuka jak żurawie na budynku, powiedziałabym „dyskretna sztuka” bardzo podnosi urodę miejsca, aż zal, że często sie nie spotyka podobnych. W Bydgoszczy najbardziej lubię, a może inaczej – najbardziej wpadają mi w oko: ławeczka Mariana Rejewskiego i Przechodzący Przez Rzekę (zawsze dziwię się, jak to możliwe, że opiera się wichurom…). Oba dzieła stoją tuż obok nas przechodzących, nie na postumentach czy placach, odizolowane od ludzi. Właśnie coś takiego lubię – jak sztuka bezpośrednio wtapia się w życie 🙂

  • Paola Lauretano
    31 stycznia, 2016

    Interesting post doll!
    Kisses, Paola.

    Expressyourself

    My Facebook

  • Renata - Mój dzień
    31 stycznia, 2016

    A ja lubię czytać o miejscach w których nigdy nie byłam i raczej nie będę:)
    Fajnie sie czytało:)
    pozdrawiam

  • Blondynka
    31 stycznia, 2016

    a ja lubię takie posty, kiedy mogę poczytać o jakimś mieście nie w przewodniku, a w relacji kogoś, kto tam mieszka 🙂

  • Beata
    31 stycznia, 2016

    Bardzo interesujące ciekawostki o Twoim mieście! Chętnie dowiem się czegoś więcej, pozdrawiam 🙂

  • sony mingoss
    31 stycznia, 2016

    Hola guapa te acabo de conocer¿quieres que nos sigamos por GFC? me encantaria te espero.
    http://sonymingoss.blogspot.com.es/
    Besos!

  • Claire
    31 stycznia, 2016

    U nas w W-wie jest strasznie dużo pomników i pewnie teraz postawią jeszcze ten, o który toczyły się te walki :)). Jak jest dużo, dużo pomników, to mija się je w pośpiechu i trochę tak, jakby ich nie było… Przy fontannach na Podzamczu koło Starówki jest też taki ławeczkowy pomnik, to jest chyba Lindley, w każdym razie twórca Wodociągów Warszawskich i siedzi przy fontannie sobie… W Kazimierzu nad Wisłą jest fajny pomnik psa!

  • W Domogród
    31 stycznia, 2016

    Pięknie promujesz swoje miasto, tych, którzy tworzą jego wspaniałą historię i bogactwo narodowe

  • Alice
    31 stycznia, 2016

    Musze się kiedyś tam przejechać, tym bardziej, że nie mam daleko 🙂

  • Kuchnia u Krysi
    31 stycznia, 2016

    Jestem pod wrażeniem Twoje wiedzy o Twoim mieście. Opowiadasz pięknie i pokazujesz pięknie. To co ważne i to czym możecie się pochwalić jako mieszkańcy. Ja lubię takie pomniki, ostatnio wyrastają coraz szybciej i bardzo pomysłowo są prezentowane. Przyciągają oczy turystów.
    Pozdrawiam Cię serdecznie 🙂

  • Mozaika Rzeczywistości
    31 stycznia, 2016

    Żurawie są najlepsze moim zdaniem.

    Po prostu miałem szczęście, że serwer nie był przeciążony. 🙂

    Pozdrawiam!

  • Jolanta Strażyc
    31 stycznia, 2016

    Świetny post! Z przyjemnością z Tobą pozwiedzałam 🙂

  • Nickymywishstyle
    31 stycznia, 2016

    Nuce city and pictures

    Ciao

    Mywishstyle

  • Paulina
    31 stycznia, 2016

    Pisz jak najwięcej o swoim mieście 🙂

  • Karolina
    31 stycznia, 2016

    Nigdy nie byłam w Ostrowie Wielkopolskim, ale ten post mnie zachęcił aby w wolnym czasie pozwiedzać miasto 🙂

    W moim Wrocławiu chyba najpopularniejszym i najbardziej charakterystycznym pomnikiem jest Fredra na rynku ;))

  • domowacukierniaewy.blox.pl
    31 stycznia, 2016

    Lubię czytać takie historie, warto promować swoje miasto 🙂

  • Carmy
    31 stycznia, 2016

    so nice pics 🙂
    kisses

  • Launna
    1 lutego, 2016

    I think your city has some really great statues and sculptures. .. a lot of history ♡ xox

  • Simera
    1 lutego, 2016

    Beautiful pictures hun.
    Beautetude

  • Kathy Leonia
    1 lutego, 2016

    podobają mi się takie pomniki i rzeźby nadają charakteru:D

  • cyrysia
    1 lutego, 2016

    Piękne jest Twoje miasto. Ja pochodzę z małej miejscowości, więc u mnie nie ma żadnych szczególnych miejsc, ale w najbliższym mieście – Łodzi, jest wiele godnych uwagi zabytków.

  • Ewelina
    1 lutego, 2016

    Przecudowne zdjęcia i piękne miasto! Pozdrawiam

    ksiazkoteka.bloog.pl

  • Ann
    1 lutego, 2016

    Żurawie na budynku są świetne ! 🙂 lubię takie ławeczki z przyspawanymi „osobami” 🙂

  • piekno-z-natury.pl
    1 lutego, 2016

    Ooo nie wiedziałam, że jesteś z Ostrowa Wielkopolskiego. Przez kilka miesięcy mieszkałam w Ostrowie, a dwa lata pracowałam 😉 Bardzo lubię to miasto i często do niego powracam. Ja ze swoich obserwacji zauważyłam, że stolik burmistrza przyciąga bardzo wiele osób i nieliczni opierają się pokusie zrobienia sobie tam zdjęcia 😉

  • Czarownica z Bagien
    1 lutego, 2016

    W wielu miastach i miasteczkach uznawanych powszechnie za prowincjonalne rodzą się uzdolnieni ludzie. Chwała tym miastom, które potrafią tych ludzi zachęcić do pozostania lub powrotu z dużych ośrodków, gdzie studiują i zdobywają doświadczenie. Niestety często te miasteczka nie mają absolwentom swoich szkół wiele do zaoferowania. Artystka mogła wrócić, bo jest sama dla siebie pracodawcą, wielu nie wraca, bo nie ma dla nich żadnej oferty i to jest przykre.
    Moje miasto – Ełk, mimo że pięknie położone w sercu Mazur i piękniejące z każdym rokiem (też mamy sporo takich pomników i pomniczków, piękną promenadę brzegiem jeziora, wyspy zieleni, secesyjne kamieniczki konsekwentnie odnawiane jedna po drugiej, to mamy też bezrobocie jedno z najwyższych w kraju. Młodzi, zdolni ludzie wyjeżdżają na studia i wraca niewielu z nich. Niestety.
    Pozdrawiam serdecznie

  • Slim Size Me
    1 lutego, 2016

    Długo trzeba było by odpowiadać, ale muszę przyznać, że w moim dzieciństwie również dużą rolę odgrywał pomnik radziecki. Też już go nie ma, ale dla mnie we wspomnieniach on nadal stoi i pozwala zaprzątnąć czymś myśli w oczekiwaniu na tramwaj.

  • napiecyku
    1 lutego, 2016

    Nie byłam w Ostrowie i raczej nigdy nie będę, bo bardzo mi nie po drodze. Ale chętnie wypiłabym kawę z Panem Burmistrzem 🙂

  • Maamaa BaalBinkaa
    1 lutego, 2016

    Chętnie wzięłabym udział w takich zajęciach z ceramiki.

  • Lenya
    1 lutego, 2016

    Your city seems to be very beautiful, Karo. So much art and sculpture. Beautiful photos. Thank you for sharing. Happy February, girl. Hope junior is feeling fine by now?
    hugs
    Lenya
    FashionDreams&Lifestyle

  • Teresa
    2 lutego, 2016

    Fajny pomysł na ten stolik. Można sobie przysiąść i „porozmawiać” z Burmistrzem. Statuetka przepiękna.
    Pozdrawiam Królowo. 🙂 .

  • tr3ndygirl fashion blog
    2 lutego, 2016

    hi sweetie i repass
    have an happy day
    fashion blogger
    kiss

  • weronika
    2 lutego, 2016

    a ja Cię zapraszam do Wrocławia 🙂 U nas jest wiele pięknych rzeczy 🙂

  • zjedz_mnie
    2 lutego, 2016

    Ot człowiek zatrzyma się u Ciebie na chwile i dowie się czegoś ciekawego. Te ptaki na murze bardzo fajnie wyglądają:)

  • Klara
    2 lutego, 2016

    Mieszkasz w bardzo ciekawym mieście i pisz o nim jak najwięcej, bo jest naprawdę interesujące 🙂

  • Temitope
    2 lutego, 2016

    Beautiful pictures. I like it

  • M&MFASHIONBITES
    2 lutego, 2016

    Nice photos 🙂
    Maria V.

  • agata
    2 lutego, 2016

    Ta rzeźba lecących gęsi (bo to gęsi, prawda? Słabo się znam na drobiu) mnie urzekła 🙂

  • alessandra
    2 lutego, 2016

    Beautiful pictures!
    http://www.alessandrastyle.com

  • Kobieta po 30
    2 lutego, 2016

    Dzięki za tę lekcję historii 🙂 Sztuka współczesna bardzo mnie intryguje…choć jest dość trudna, zazwyczaj.

  • Katarzyna O.
    3 lutego, 2016

    W zbyt małym mieście mieszkam, więc niemam się czym pochwalić. 🙂

  • Mariska
    3 lutego, 2016

    Ja mieszkam na malutkiej wsi, u mnie mało czegoś konkretnego 🙂

  • żaneta
    4 lutego, 2016

    bardzo ciekawy wpis i miasto. nigdy nie byłam w ostrowie

  • Mimi.Mami
    4 lutego, 2016

    Ciekawy wpis, inny niż wszystkie , które zwykle czytuję.

  • Magda C.
    4 lutego, 2016

    Świetne to twoje miasto 🙂

  • Marta
    4 lutego, 2016

    Fajnie, że jesteś lokalną patriotką. Dzięki takim wpisom jeśli kogoś los rzuci do Ostrowa, będzie znał ciekawe smaczki o mieście.

  • Milena M
    4 lutego, 2016

    Świetny post, może kiedyś zawitam w te strony 🙂

  • czerwonafilizanka
    4 lutego, 2016

    fajnie sie ogląda zdjęcia z takimi pomnikami,

  • Zielona Karuzela
    4 lutego, 2016

    Świetny pomysł na post 🙂 uwielbiam czytac takie rzeczy 🙂

  • Szydełkowa pasja Kaśki
    8 lutego, 2016

    Byłam w Ostrowie kilka razy, ostatnio 4 lata temu w parku linowym :). Okazuje się, że mieszkamy nie tak daleko od siebie, jakieś 85 km. W Koninie tez mamy kilka pomników, z tym najsłynniejszym słupem milowym z 1151 roku, który uznawany jest za najstarszy słup drogowy w Polsce :). Nie tak dawno temu na rynku pojawił się pomnik w kształcie konia, bo jak głosi legenda nazwa miasta wywodzi się od konia właśnie, zresztą koń gości również w herbie miasta. Zapraszam do wizyty w Koninie, zarówno w starej jak i w nowej części. Pozdrawiam 🙂

  • gosia
    8 lutego, 2016

    Te żurawie są cudowne; pierwszy raz widzę coś takiego.
    I..szczerze Ciebie podziwiam za pasję i sympatię jaką czujesz do swojego miasteczka. Moja mała Ojczyzna jest niestety daleko od grajdoła gdzie żyję..

  • Pilar Bernal Maya
    9 lutego, 2016

    such a nice pictures and story dear, thanks for sharing!
    kss
    new post: http://tupersonalshopperviajero.blogspot.com.es/2016/02/3-imprescindibles-en-simof.html

  • Sharon D.
    1 marca, 2016

    How beautiful …!